Zaczynamy wielką przygodę :D
Witam w pierwszym poście.
Tak po krótce co do tej pory się wydarzyło:
1. Po kolejnych nerwach z prądem i hałasem miasta zaczęłam oglądać projekty domów. Pierwszy pomysł był na bliźniaka (razem ze szwagrem), ale szwagier się wystraszył prędkości budowy i kosztów. Drugi pomysł był, aby wciągnąć do domu moich rodziców (abym miała ich blisko na późniejsze lata). Tu moi rodzice nas bardzo zaskoczyli, bo uznali, że jest to fantastyczny pomysł.
2. Wybraliśmy projekt Amelia, ponieważ moim rodzicom wystarczy małe mieszkanko, a my będziemy mieli wymarzony dom z poddaszem :)
3. Podyskutowaliśmy nad lokalizacją i po wielu godzinach w internecie wybraliśmy działkę. Początkowo zakup działki miał być sfinansowany z kredytu, ale rodzice zdecydowali się zrobić nam prezent na Dzień Dziecka i dali pieniążki na działeczkę.
Dziękujemy kochani Rodzice :*
Tak oto jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami działki budowlanej, uzbrojonej (prąd, woda) w miejscowości Kaczki na pomorzu :D
4. Ze względu na fakt iż wynajmujemy mieszkanie, nie stać nas na budowę tradycyjną (murowaną) więc zdecydowaliśmy się na budowe w technologii ciężkiego drewnianego szkieletu prefabrykowanego. Poprzeglądałam oferty i wpadła mi w oko firma DOMIKON. Stawiają domy w 4 miesiące i to nas urządza.
A teraz co musi się stać żeby to wszystko ruszyło z kopyta:
1. W piątek mamy spotkanie w siedzibie firmy i dogadamy szczegóły budowy, wykończenia itd.
2. Formalności - moja zmora, póki co mamy akt własności działki i wyrys i wypis działki.
3. Geodeta.
No to wio!!!!
A jak się nauczę wstawiać zdjęcia to wstawię działeczkę.
